niedziela, 20 października 2013

Oj bajka. Bajka salonu postkomuny.


Jeśli już obejżeliście to zastanówmy się kto i po co to stworzył.
Na początku nagrania nieco ktrytykowany jest Tusk z Rostowskim oraz iPhone metody walki z kryzysem (który, nota bene, został zakończony dekretem ustnym Tuska nie tak dawno). Wyśmiewanie person z rządu PO jest tu dosyć łagodne w porównaniu z tym co prezentuje dalsza cześć wideo, a konkretnie atak na prezesa PiS, który jest dosyć chamski i prymitywny w swojej formie. O ile do 1 minuty i 44 sekund wszystko jest dosyć zgodne ze stanem faktycznym o tyle od tego momentu zaczyna się prawdziwa bajka. Bajka o tym co zrobi PiS jak dojdzie do władzy. Właśnie. U władzy jest PO. W opozycji jest PiS. Skąd twórcy tego nagrania wiedzą co zrobi PiS, a właściwie Kaczyński jeśli ewentualnie wygra wybory? To wiedzą tylko zleceniodawcy autorów nagrania. Inaczej. Oni nie wiedzą. Nikt nie wie ale jest to typowe zagranie ludzi spod znaku postkomuny, którzy wiedzą, że PiS jako jedyna partia może im się dobrać do skóry. W zasadzie jest to klasyka jaka prezentowana jest w salonowej propagandzie od kilku już lat, a którą trafnie podsumował pewien kabaret

Dobrze. Możemy więc już postawić tezę, iż film powstał na zlecenie postkomuny ale która jej grupa za nim stoi? Mnie to wygląda na dzieło spadającego cyrku monty Palikota lub skostniałej SLD. A może jest ktoś inny? Ktoś kto stoi nad nimi, nad PO, PSL, SLD, RP i szefuje salonowi? Najprędzej tak właśnie. Krytyka działań PO wskazuje, że rząd Tuska został już skazany na przegraną bo traci poparcie, traci wpływy i nie ma na noc pomysłu poza wytrwaniem do końca kadencji. PiS jest nadal groźnym przeciwnikiem. Co robi szef salonu? Rozkręca nową maszynkę propagandową. Tusk jest zły, a Kaczyński jest strasznie zły. Można więc obu ośmieszać szykując miejsce dla nowego marionetkowego wodza realizującego interesy postkomuny. Kto nim będzie? Nie wiem. Dowiemy się zapewne niedługo kto będzie udawał, że pokona smoka, kiepskich rycerzy z PO i "karła" jak to go czerwone chamy nazwały.
posted from Bloggeroid

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz